Dlaczego Dania? Darmowe studia, możliwość dostawania od rządu stypendium (jeśli się w trakcie studiowania pracuje na pół etatu), brak podobnego kierunku w Polsce oraz studia nastawione na praktykę, nie na teorię.
Pierwsze wrażenia? Dziwne skala ocen (od -3 do 12). Zupełne innego podejście w stosunku do studenta niż na polskich uczelniach. W Danii zakładają, że ty chcesz studiować (a nie, że zmuszają Cię do niego), dlatego na większość zajęć nie sprawdzają list obecności. Położony jest nacisk na pracę w grupach i umiejętności praktyczne. To co odróżnia Aalborg University od innych duńskich uczelni jest PBL (Problem-Based Learning), który w praktyce się sprowadza, że w semestrze pracujesz nad grupowym projektem. Jednocześnie inne zajęcia i wykłady są dopasowane, by zdobyć umiejętności i wiedzę potrzebną do projektu.
Medialogia jest kierunkiem bardzo nastawionym na programowanie, animacje 3D, interakcje ludzi z maszynami, oświetleniem i muzyką. Bardzo szeroki wachlarz zajęć i kursów, jednak trzeba nastawić się na dużo programowania i matematyki. Na tym kierunku jest mniej więcej tyle samo obcokrajowców, co Duńczyków
W Danii nawet bez znajomości języka, tylko z angielskim można bez problemu się dogadać praktycznie z każdym. I jeśli rozważasz dłuższy pobyt tutaj bez roweru się nie obejdzie. Rozwinięta infrastruktura rowerowa sprawia, że jest to bezpieczne i bardzo wygodne.
Co mnie zaskoczyło? Pewnie to jak trudno tu znaleźć niesolone masło w sklepach i jak trudno o wynajem mieszkania/pokoju czy po prostu zwykły akademik. Ostrzeżenia, żeby zacząć szukać trzy miesiące przed przyjazdem są całkowicie prawdziwe i należy szczególnie uważać na oszustów. Należy pamiętać o zabraniu dobrej przeciwdeszczowej kurtki, ponieważ w Danii potrafi bardzo dużo padać i wiać na tyle mocno, że parasolki bywają bezużyteczne.
Koszty? By uzyskać stypendium, jednym z wymogów m.in. znalezienie pracy na pół etatu. 5753 DKK miesięczne wraz z płacą z pracy na pół etatu powinni spokojnie wystarczy na utrzymanie się. Drogi jest wynajem w Kopenhadze to średnio 3000-4500 DKK, transport: za bilet miesięczny 600DKK, jedzenie (bez jedzenia na mieście) ok. 1200 DKK.
Naprawdę wydane pieniądze na pomoc z Kastu były bardzo dobrze wydane. Oszczędziły mi dużo stresu i zastanawiania się czy na pewno wszystko dobrze wypełniłam, wysłałam i kiedy mogę się spodziewać odpowiedzi.